Lubimy podróżować i pisać, ale nie jesteśmy wielkimi podróżnikami i mistrzami pióra. Patrzymy na świat przez cztery pary oczu. Najstarsze mają 40, najmłodsze 8 lat. Zwiedzamy, podziwiamy, smakujemy, rozmawiamy. Cieszymy się wspólnymi chwilami. Zachwycamy się każdym słonecznym porankiem, zaśnieżonym szczytem, ławicą rybek, małymi i dużymi muzeami i Petronas Tower. Widzimy szklankę do połowy pełną, choć czasem złościmy się i bywamy złośliwi. Nie ma dla nas miejsc z góry straconych, tak jak głupich pytań czy ciągłych wątpliwości. Lubimy sami przekonać się o zaletach i wadach pociągu, plaży, hostelu, linii lotniczej czy bloga podróżniczego.
Podróżujemy razem i osobno. Teksty piszemy tak samo. Odnajdziecie tu punkt widzenia seniorów i juniorów, dziewczyn i chłopaków. Mamy przekonanie, że to zawsze będą tylko szkice, wymagające ciągłych aktualizacji. Zapiski chwil, fragmentów przestrzeni, przelotnych sytuacji. Z krótkich ujęć składa się nasze życie. Oby każdy miał jak najwięcej tych pozytywnych.
Zapraszamy do lektury.
My czyli 4 A